low paczkę, czyli gotowy zestaw starannie wyselekcjonowanych produktów prosto od polskich producentów, obserwuję od paru lat. Nie jest to moje pierwsze z nią spotkanie – a o wcześniejszym pisałam tutaj wymieniając jako jeden z 12-stu pomysłów pod choinkę dla kulinarnego freak’a. W tym roku to ja, jako kulinarny freak, zostałam obdarowana Czystą Przyjemnością. Ciekawi wrażeń? Mam
Kategoria: Recenzje
Bezglutenowe podróże, czyli kulinarny Berlin w 3 dni. [przewodnik]
Berlin nigdy nie wylądował na mojej bucket liście, nigdy też nie ciągnęło mnie do tamtejszego jedzenia, języka, ani szeroko rozumianej kultury. Stolica Wurstu z frytkami, kebabu, najlepszych imprez klubowych i dobrej kawy – tak właśnie wyobrażałam sobie Berlin. Do tego niesympatyczni i ponuri ludzie. Na szczęście wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny, więc gdy
10 kawiarni w Barcelonie, które warto znać.
Za każdym razem, gdy wyjeżdzam na dłużej poza Warszawę, swoją przygodę zaczynam od poszukiwań… najlepszej kawy w mieście! Mogę zrezygnować z lodów, pieczywa i alkoholu, ale nie wyobrażam sobie życia bez dobrej kawy. W sumie nawet nie o samą kawę chodzi a o pewnego rodzaju rytuał – uwielbiam zapach świeżo palonej kawy o poranku, do tego
Kolacja degustacyjna w Fokim z @yelpwarszawa.
Wygodne kanapy, designerskie wnętrza, neony, aromatyczne dania, a na koniec, zaskakująca wizyta w toalecie. Tak, w wielkim skrócie można podsumować kolację degustacyjną, w której brałam udział dzięki @yelpwarszawa. Jednak musicie o czymś wiedzieć – Fokim, to nie jest restauracja ani wegańska, ani bezglutenowa. Tu spotykają się wszyscy – weganie, wegetarianie, mięsożercy, a nawet cukrożercy. Prawdziwy
Warsztaty fotografii kulinarnej w Boskiej Pradze.
W niedzielę 3 kwietnia, razem z Asią z Fotografii Coolinarnej, miałam okazję organizować (i przy okazji również brać udział) w warsztatach fotografii kulinarnej dla blogerów codzisw.menu. Było chyba lepiej niż ktokolwiek z nas się spodziewał co niewątpliwie jest zasługą fantastycznych blogerów codzisw.menu, wspaniałej prowadzącej i wyjątkowo klimatycznej Boskiej Pragi! Zapraszam na krótką fotorelację z warsztatów, w której
Nowy Orlean, HiVolt Coffee i sałatka z komosą.
Komosę ryżową odkryłam podróżując po Stanach. Wcześniej zajadałam się kaszą jaglaną i bardzo mi jej tam brakowało. Zaczęłam kupować komosę, bo była tańsza od kaszy jaglanej. Eh, dziś doceniłabym to o wiele bardziej! Ale wtedy, komosa nie kojarzyła mi się z niczym ciekawym. Jej tekstura wydawała mi się zbyt wyrazista i gorzka w smaku by
Gdzie na kawę w Warszawie? 5 najlepszych kawiarni w Warszawie serwujących kawę na mleku migdałowym.
Moja miłość do mleka migdałowego narodziła się (jak już wspominałam tu), gdy mieszkałam w Kanadzie, a późniejsza podróż po Stanach, tylko zapewniła mnie w przekonaniu, że mleko migdałowe w kawiarni powinno być normą. Gdy wróciłam do Warszawy to tak bardzo tęskniłam za kawą na moim ulubionym mleku, że zaczęłam chodzić do kawiarni z własnym mlekiem migdałowym
Co kupić na święta kulinarnemu freakowi – czyli 12 pomysłów na prezent świąteczny dla pasjonata (zdrowego) jedzenia!
więta uwielbiam z dwóch powodów – pierwszy to prezenty, drugi to jedzenie. I wcale nie dostawanie tych pierwszych i jedzenie tych drugich sprawia mi największą radość – jest dokładnie na odwrót! Uwielbiam szperać po internecie w poszukiwaniu prezentów dla bliskich i cały rok czekam na to by móc zaszyć się w kuchni i gotować świąteczne
Clementine Bakery, czyli wegański bekon na Brooklynie.
Clementine Bakery odkryłam trochę przypadkiem. To był wyjątkowo śnieżny dzień. Ba. Była super-śnieżna-zamieć, a ja przechadzałam się akurat po Brooklyńskim chodniku. Rąk już nie czułam, a śnieżyca nie dawała za wygraną. Wtedy zobaczyłam ciekawy do sfotografowania kadr. Podeszłam bliżej, a zza rogu wynurzyła się Clementine. Po wejściu do środka zobaczyłam ciasteczka “gluten free” i tym sposobem przez kolejne 2 godziny siedziałam w wyjątkowo przytulnej, aczkolwiek dość ciasnej kawiarni, obserwując walczących ze śniegiem przechodniów.