Makaron z batatów z jarmużem i awokado

To już chyba tradycja, że najlepsze rzeczy wychodzą mi gdy się tego nie spodziewam. Od paru dni próbowałam się zabrać za wegańskie curry. Tajskie, aromatyczne curry marzy mi się po nocach. Niestety, w żadnym sklepie nie mogłam znaleźć wszystkich składników. Jak było mleko kokosowe, to nie było cukinii i na odwrót. Zagubiona w nowej rzeczywistości szukałam alternatywy dla cukinii. To był piątek, początek weekendu, więc miałam czas. I takim sposobem, po 2 godzinach spędzonych w Walmarcie, z jarmużem w reklamówce wracałam do domu, autobusem, który okazał się być niewłaściwym. Z ciężkimi siatkami (w których oprócz jarmużu znajdowały się też inne pyszności) błądziłam po polach i lasach przez kolejną godzinę. Nazbierałam pół siatki jeżyn i gdy dotarłam w końcu do domu, byłam za głodna na curry. Potrzebowałam czegoś w 15 minut i tak właśnie powstał makaron z batatów z jarmużem i awokado.  Sam makaron nigdy nie należał do moich ulubionych – gumiasty i bez smaku…był zanim znalazłam na niego sposób! Minimalistycznie, a jak pysznie i zdrowo!

_DSC3612

składniki 
(na jedną porcję)
  • ok. 80g makaronu ze słodkich ziemniaków (dałam 1/3 opakowania 250g)
  • 2 średniej wielkości liście jarmużu
  • 1/2 dojrzałego awokado
  • pół średniej cebuli
  • 2 łyżki chrupiącej mieszanki (składa się na nią (w równych proporcjach)): sezam, pestki słonecznika, pestki dyni i orzeszki sojowe)
  • 3,5-4 łyżki mleka kokosowego
  • olej kokosowy
  • sól, pieprz cayenne

_DSC3616

Przepis

  1. Rozgrzewamy patelnię z 1 łyżeczką oleju kokosowego.
  2. Siekamy cebulę na średnie kawałki (nie całkiem drobne, ale też nie duże) i rozrywamy liście jarmużu na mniejsze kawałki (same liście).
  3. Do rondelka wlewamy wodę i zagotowujemy. Gdy woda będzie się gotować wrzucamy makaron. Gotujemy na małym ogniu aż zrobi się miękki (według instrukcji na opakowaniu są to 4 minuty, ale ja gotuję dłużej, próbując czy jest miękki).
  4. Na rozgrzaną patelnię wrzucamy liście z jednego jarmużu, po 2 minutach dodajemy cebulę. Smażymy, aż cebula się zeszkli.
  5. Z drugiego jarmużu robimy chipsy w piekarniku na funkcji 'grill’ (jeśli nie mamy piekarnika, obydwa jarmuże wrzucamy na patelnię, ale to już nie będzie to samo – jarmuż nie będzie chrupiący). Jarmuż wykładamy na papier do pieczenia, lekko solimy i grillujemy aż zrobi się chrupiący (w zależności od piekarnika, powinno to zająć od 5 do 10 minut).
  6. Na osobnej patelni podprażamy 2 łyżki mieszanki (sezam, pestki słonecznika i dyni, orzeszki sojowe).
  7. Gotowy makaron odcedzamy i doprawiamy solą i pieprzem cayenne. Wrzucamy na patelnię z cebulą i jarmużem, posypujemy 'chrupiącą mieszanką’ i chwile smażymy ciągle mieszająć (jeśli patelnia jest już sucha, to można dodać odrobinę oleju kokosowego). Gdy makaron zacznie się przyklejać do patelni, dodajemy po łyżce mleka kokosowego.
  8. Makaron smażymy maksymalnie 5 minut, ciągle mieszając i dodając mleko kokosowe co minutę.
  9. Zawartość patelni przekładamy na talerz. Przyprawiamy awokado i dodajemy do makaronu. Na górę wykładamy jarmużowe chipsy.

_DSC3614

One comment

  1. mmmniam! wygląda przepysznie!

Skomentuj marcela Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.