Dzień Kobiet. Tak już mam, że o wszelakich świętach przypominam sobie na dzień przed. A gdy mieszkałam za granicą, gdzie dostęp do źródeł przypominających o zbliżającym się święcie był ograniczony, to potrafiłam sobie przypomnieć tego samego dnia, gdy kurier, z kwiatami w rękach pukał do mych drzwi (tak, tak, to były piękne czasy, gdy uganiali się
Wegańskie Chili sin carne z czekoladą i kawą.
Chili sin carne, skąd wzięło się w mojej głowie tego nie wiem, ale całkiem prawdopodobne, że zaczęło się od wspomnień początków mojej dorosłości i mamy, którą to kocham najbardziej na świecie, ale która to nie była standardową, polską mamą w kwestii gotowania. Gdy wyfrunęłam z domu rodzinnego (a raczej wyskoczyłam, bo już tydzień po ostatnim
Mój sposób na lunch: Bezglutenowy wrap (a’la burrito) z dipem „serowym” z batatów.
Ostatnio więcej czasu spędzam w podróży niż w domu, przez co jadam głównie na mieście, albo w pociągu (wszelkie sałatki już mi się niestety przejadły). Oczywiście ma to swoje plusy (np. takie, że dzisiaj będę mogła kupić moją ulubioną kawę w Synergii (Katowice), a jutro zjeść obiad w Vege Mieście (Warszawa) ), ale ma też
Wegański i bezglutenowy, jaglany sernik chałwowy (jagielnik!) na ciasteczkowym spodzie.
Tęskniłam za sernikiem! Od ostatniego wegańskiego sernika na blogu minęło trochę czasu… A w tym czasie zdążyłam z diety wyeliminować soję. Ciężki był to czas, bo zdążyłam pokochać tofucznicę, tofurnik i wędzone tofu. Niestety, soja mi nie służy, a że jest genetycznie modyfikowana, to obawiam się że nie tylko mi. Sernik robiłam już z nerkowców, nie
Wegański majonez z nerkowców.
Jak bardzo uwielbiam wszelakie smarowidła, wie tylko ten, kto ze mną czasem jada obiady w Vege Mieście. Jestem znana z tego, że zawsze domawiam majonez. Kofta z wegańskim majonezem to moja największa miłość! Dipy i majonezy najbardziej lubię podane w miseczkach. Wtedy mogę sobie je dawkować w ilościach, które mi odpowiadają… Lubię mieć kontrolę nad
Bezglutenowa granola piernikowa z pomarańczą.
Mój śniadaniowy comford food? Granola! Uwielbiam ją najbardziej na świecie i gdyby nie to, że staram się dzień zaczynać białkowo-tłuszczowo, to pewnie jadłabym ją codziennie na przemian z jaglanką/komosanką. Granolę odkryłam chyba dopiero na studiach. Jedną z moich pierwszych ulubionych granoli była Lizi’s granola – ma nienajgorszy skład, a że zawsze udawało mi się dorwać ją na przecenach
Bezglutenowa i wegańska ciabatta.
Dzisiaj jestem prawdopodobnie najszczęśliwszym blogerem w Polsce, a może nawet i na świecie! To niesamowite uczucie pracować 3 tygodnie nad jednym wypiekiem, zepsuć dwa blendery i w końcu poczuć smak, którego się szukało przez cały ten czas! Historia mojej ciabatty jest zawiła, pełna ubabranych w mące ciuchów i nieprzespanych poranków. Wszystko zaczęło się pewnego pięknego
Paleo naleśniki na mące kasztanowej.
Naleśniki. Nie znam nikogo kto przechodzi obok nich obojętnie. Comford food dla jednych, dla drugich męka związana z ich smażeniem. Ja należę do tej pierwszej grupy – do naleśników mam i zawsze mieć będę ogromny sentyment. Gdy myślę o nich to na chwile przenoszę się do dzieciństwa – moja babcia zawsze serwowała nam słodkie naleśniki z
Gruszkowy deser z rumem pod kokosową śmietanką. Deser, który robi się sam!
Kolejny raz potwierdziło się, że najlepsze jedzenie powstaje przypadkiem. Chciałam zrobić gruszkowy mus do naleśników. Miałam sporo gruszek z których chciałam upiec bezglutenową tartę, ale niestety doba ma tylko 24 godziny, czasu na tartę nigdy nie starczało! Trzeba było jednak coś z gruszkami zrobić stąd pomysł na mus – w końcu wystarczy gruszki przegotować i
Zielona shakshuka, czyli pomysł na szybkie, zdrowe i proste śniadanie!
Śniadania są dla mnie niezwykle ważne. Jakoś tak z mojego własnego doświadczenia wynika, że jakie śniadanie taki cały dzień. Nie pamiętam kiedy ostatni raz je ominęłam… Obiad, kolację, deser – czasem zdarza mi się ominąć, ale nigdy nie śniadanie! W porannych posiłkach najbardziej nie lubię monotonii – jaglankę uwielbiam, ale nie potrafiłabym jej jeść codziennie. Dwa razy w