Zawsze najlepsze połączenia wychodzą całkowicie przypadkowo. Im mniej produktów i czasu, tym większa wyobraźnia i kreatywność. Nie wiem dlaczego tak późno wpadłam na ten super-szybki i zdrowy pomysł na lunch. Bez gotowania, bez wyszukanych składników i bez brudzenia tysięcy talerzy. Mniam!
*W wersji wegańskiej przygotowywać z pominięciem łososia/krewetek.
Składniki:
- papier ryżowy (u mnie 50g, Tao Tao)
- mango (koniecznie dojrzałe i słodkie!)
- marchewka
- czerwona papryka
- cebula
- orzechy włoskie
- filet z łososia (można zastąpić krewetkami)*
- zielenina – rukola, roszponka lub inna
Przyprawy:
- mieszanka przypraw curry korma (lub ‘zwyczajne’ curry)
- sproszkowane chili lub ostra papryka
- słodka papryka
Do podania:
- bezglutenowy sos sojowy (użyłam House of Asia)
Przepis:
- Mango obieramy ze skórki, kroimy w paseczki. Układamy na talerzu i przyprawiamy curry i papryczką (zależnie od preferowanej ostrości – dla średniej, najlepiej posypać curry i słodką papryką z obydwu stron, a na koniec dodać szczyptę chili/ostrej papryki na całość mango).
- Marchewkę, paprykę i cebulę kroimy w cienkie paski. Do marchewki najlepiej uzyć nożyka do obierania i zrobić nim cienkie paski, potem pokroić je wzdłuż (tworząc ok 4-5 paseczków). Rozdrobnić orzechy – 1 orzech na 4 kawałki. Przygotowujemy resztę składników.
- Patelnię zalewamy ciepłą wodą, kładziemy na palniku i włączamy na minimalną moc, nie doprowadzając do gotowania – chodzi o to, żeby woda była ciągle ciepła.
- Każdy papier ryżowy zamaczamy na 3 sekundy w wodzie i przekładamy na deskę. Nakładamy 1 pasek mango, 2 paseczki marchewki, 1 pasek papryki czerwonej i cebuli, 3-4 kawałki rozdrobnionego orzecha, kawałek łososia lub 2 małe krewetki koktajlowe (lub jedna tygrysia). Na górę układamy kawałek zieleniny (opcjonalnie) – może być to jeden liść rukoli – nie za dużo, gdyż sajgonka się nie zamknie.
- Zamykamy sajgonkę – najpierw zawijamy doł/górę. Możemy dodatkowo docisnąć zagięcia pomoczonym palcem. Rolujemy sajgonkę od boku.
Można podawać przekrojone w pół (będzie się łatwiej jadło, niczym sushi). Najlepiej smakuje zamaczane w sosie sojowym.
17/01/2015 at 15:01
ale pyszne te sajgonki, nietypowe smaki 🙂
18/01/2015 at 10:21
Wspaniałe!:)