Dzisiaj jestem prawdopodobnie najszczęśliwszym blogerem w Polsce, a może nawet i na świecie! To niesamowite uczucie pracować 3 tygodnie nad jednym wypiekiem, zepsuć dwa blendery i w końcu poczuć smak, którego się szukało przez cały ten czas! Historia mojej ciabatty jest zawiła, pełna ubabranych w mące ciuchów i nieprzespanych poranków. Wszystko zaczęło się pewnego pięknego
Tag: paleo
Paleo naleśniki na mące kasztanowej.
Naleśniki. Nie znam nikogo kto przechodzi obok nich obojętnie. Comford food dla jednych, dla drugich męka związana z ich smażeniem. Ja należę do tej pierwszej grupy – do naleśników mam i zawsze mieć będę ogromny sentyment. Gdy myślę o nich to na chwile przenoszę się do dzieciństwa – moja babcia zawsze serwowała nam słodkie naleśniki z
Gruszkowy deser z rumem pod kokosową śmietanką. Deser, który robi się sam!
Kolejny raz potwierdziło się, że najlepsze jedzenie powstaje przypadkiem. Chciałam zrobić gruszkowy mus do naleśników. Miałam sporo gruszek z których chciałam upiec bezglutenową tartę, ale niestety doba ma tylko 24 godziny, czasu na tartę nigdy nie starczało! Trzeba było jednak coś z gruszkami zrobić stąd pomysł na mus – w końcu wystarczy gruszki przegotować i
Mleko migdałowo-brazylijskie z wanilią.
Ostatnio próbowałam sobie przypomnieć kiedy odstawiłam mleko krowie. Pamiętam czasy, gdy piłam je litrami na studiach – minimum raz w tygodniu kupowałam 2 litrowe mleko i potrafiłam je wypić w 3 dni. Oczywiście mleko 0% tłuszczu. Istna tragedia. Pamiętam więc moje mleczne życie, ale nie pamiętam momentu gdy postanowiłam z nim zerwać. Na pewno ogromy wpływ na
Najlepsze buraczane brownie – wegańskie i paleo.
To brownie przygotowałam pierwszy raz dawno temu. To było lato i właśnie wyjeżdżałam z siostrą na szybkie, 4-dniowe wakacje we Włoszech. Jako, że podróżuję sporo, zdążyłam już się nauczyć, że aby nie zbankrutować należy się do takiej podróży przygotować! Padło więc na brownie i od tamtej pory próbowałam ten smak odtworzyć. Ostatnie 3 dni spędziłam więc
Szybki deser kakaowo-kokosowo-wiśniowy z daktylową chmurką, która smakuje jak KARMEL!
„Co dzisiaj na deser?” – usłyszałam od siostry paręnaście godzin po powrocie do domu rodzinnego, do którego uciekłam z zatłoczonej i pełnej pokus Warszawy, by w spokoju pisać pracę magisterską. Moja kochana siostra wie, że wcale nie mam ochoty pisać tej pracy i wolałabym godzinami siedzieć w kuchni. Uznałam więc, że siostra i jej potrzeby
Makaron z cukinii w wersji raw (surowej),z jarmużowo-bazyliowo-kokosowym pesto, awokado i suszonymi pomidorami…czyli obiad 15 minut.
Dzisiejszy wpis to jeden z tych „nieplanowanych”, wynikających z wewnętrznej potrzeby pisania i dzielenia się zawartością talerza oraz przemyśleniami z nią związanymi. Od jakiegoś czasu próbuję znaleźć dla siebie optymalny sposób odżywiania. Jako, że od 10 lat choruję na Hashimoto, żywienie w moim życiu nie jest tylko sposobem na smukłą sylwetkę, ale także na prawidłowe funkcjonowanie