Wariacja na temat tacos. Czyli bezglutenowe tacos z guacamole i orzechami włoskimi.

Z kuchnią meksykańską zaprzyjaźniłam się będąc w Stanach (moje zdjęcia z podróży po USA możecie oglądać o tu: klik). Tak jakoś wyszło, że z prawdziwą kuchnią meksykańską miałam wcześniej mało do czynienia. Szczególnie sporo imigrantów z Meksyku, można spotkać w Los Angeles i oczywiście w Nowym Jorku. Te dwa miasta najbardziej rozbudziły moją ciekawość co do kuchni meksykańskiej – a najbardziej Nowy Jork, gdzie miałam okazję parę dni mieszkać u rodowitej meksykanki. To wtedy spróbowałam po raz pierwszy meksykańskiej wersji tacos, która znacznie różni się od tzw. Tex-Mex – wcale nie są to sztywne kieszonki, ale miękkie placki tortilli. Od samej tortilli różnią się chyba głównie wielkością i zastosowaniem – służą raczej jako przekąska niż osobne danie.

Ponieważ nie jestem fanką mąki kukurydzianej, to moje tacos (a raczej wariację na ich temat), przygotowałam z różnych mąk. Może i odbiegają od oryginalnych tacos, ale za to są nieco zdrowsze! Moja wariacja to gryczano-kukurydziano-ryżowe placuszki/małe naleśniki, serwowane z guacamole z kukurydzą, orzechami włoskimi i suszonymi pomidorami. Taki trochę polski Meksyk ; ).

IMG_2778tacos

Składniki: 
Tacos
  • 2 łyżki mąki gryczanej
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej
  • 2 łyżki mąki ryżowej (białej)
  • 1 łyżeczka skrobi kukurydzianej
  • 1/3 szklanki wody gazowanej
  • 1/3 szklanki mleka (np. sojowego)
  • 1/3 łyżeczki soli (zależnie od preferencji, można użyć więcej)
  • 1/2 łyżeczki sproszkowanego czosnku (lub cebulii)
 
Guacamole:
  • 2 dojrzałe awokado
  • 1 łyżeczka limonki (można zastąpić cytryną) 
  • sól i pieprz (do smaku)
  • 1 ząbek czosnku
  • kawałek świeżej ostrej papryczki (dałam ok. 1/3 czerwonej papryczki bez pestek)
  • 1/2 czerwonej cebulii
  • 1 średni pomidor (lub 1/2 dużego)
  • 2 łyżki kukurydzy
  • parę orzechów włoskich (ewentualnie ziemnych)
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • parę suszonych pomidorów
IMG_2691tacos
Przepis:
Tacos
  1. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Rozgrzewamy patelnię i smażymy małe naleśniczki (1-2 łyżki ciasta).
  2. Przewracamy na drugą stronę dopiero gdy z góry ciasto się zetnie. Drugą stronę smażymy krócej – ok. 20-30 sekund. Zbyt długie smażenie wysuszy naleśniki i zrobią się łamliwe.
Guacamole
  1. Rozgniatamy czosnek. Cebulę i świeżego pomidora kroimy w małą kosteczkę.
  2. Do miski wkładamy miąższ awokado – wyrzucamy pestkę i łyżką wyciągamy miąższ. Jeżeli nie będzie się dało wyciągnąć miąższu łyżką, to znaczy, że awokado nie jest jeszcze dojrzałe.
  3. Miąższ z awokado rozgniatamy widelcem lub blenderujemy z czosnkiem, sokiem z limonki/cytryny i przyprawami. Mieszamy z cebulą i pomidorami (po dodaniu pomidora i cebuli NIE blenderujemy!).
  4. Guacamole przekładamy do jeszcze ciepłych tacos (dzięki temu nie powinny się łamać przy ich składaniu).
  5.  Do środka taco, na górę guacamole układamy kukurydzę (ok. łyżeczkę na porcję), parę kawałków orzechów włoskich i pokrojone pomidory suszone, ewentualnie świeżą kolendrę lub bazylię (dodatki te można śmiało modyfikować wedle upodobań).
IMG_2699tacos
 

One comment

  1. Lubie to weblog jest zarypisty! ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.