Dyniowe gnocchi, kopytka, kluseczki… Z wegańskim parmezanem i sosem rozmarynowym.

Jak co roku, tak i tym razem gdy nagle w październiku znalazłam wolną chwilę na gotowanie zorientowałam się, że przegapiłam sezon na najlepsze na świecie truskawki, malinki i czerwoną porzeczkę. Jak co roku, tak i teraz, jakoś tak… Smutno się zrobiło. Zawsze był jakiś powód. W przeszłości matura i sesje powodowały, że truskawki miałam czas jeść tylko na surowo, w wakacje zazwyczaj pracowałam i dopiero w październiku miałam czas na przesiadywanie w kuchni. Stąd dynię opracowaną mam na wszelkie sposoby. Zastanawiałam się więc co zrobić by było inaczej… Gnocchi! Nigdy nie robiłam gnocchi!

Ja wiem. Do gnocchi to to raczej niepodobne. Jestem wyjątkowo niezdarna i niecierpliwa. Lepienie pierogów i wszelkie inne dania wymagające zdolności manualnych są u mnie skreślane na starcie. Kiedyś próbowałam zrobić pierogi z soczewicą i powstało coś w stylu Calzone ; ). Dlatego te dyniowe kluchy miały być wegańskie i dobre, a nie ładne.

Po 2 miesiącach wracam z dynią i wyjątkowo dobrym sosem. Skromna jestem z natury, ale ten sos jest naprawdę pyszny! Jeśli nie macie czasu na gnocchi to możecie zrobić sam sos i parmezan. I podać z makaronem gryczanym. Mniam!

Gnochci

Składniki:

Kluseczki

1kg dynii surowej (po upieczeniu i obraniu powinno być 500g)
115g mąki (u mnie mieszanka ryżowej i jaglanej)
2 łyżki skrobi/mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka nieaktywnych płatków drożdżowych
sól i pieprz do smaku (u mnie 1/2 płaskiej łyżeczki soli i szczypta pieprzu)

Sos

1/2 + 1/3 szklanki mleka kokosowego
1/3 + 1/4 szklanki mleka ryżowego (można zastąpić sojowym)
2-3 spore szalotki (120g przed obraniem)
1 łyżeczka oleju kokosowego
garść rozmarynu (liście z jednej gałązki)
1 łyżeczka skrobii ziemniaczanej
1 łyżeczka pasty/kremu kokosowego (dostępny w Kuchniach Świata)*
sól i pieprz (u mnie 1/3 łyżeczki różowej soli himalajskiej i 1/5 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu)

*można pominąć

Ser parmezan

75-80g (ok. 3/4 szklanki) migdałów bez skórki i nerkowców (u mnie z przewagą migdałów, proporcje dowolne)
2,5 łyżeczki nieaktywnych płatków drożdżowych
1/2 różowej soli himalajskiej/morskiej
1/3 łyżeczki czosnku granulowanego

Do podania:

Rukola z oliwą z oliwek

Sposób przygotowania:

Wskazówki:

  1. Jeśli zależy Wam na tym by kluseczki były ładne i przypominały gnocchi to możecie uformować kuleczki łyżeczką i przed wrzuceniem do wody odcisnąć na kluseczce paseczki widelcem.
  2. Ser parmezan możecie 1) albo wrzucić do ciasta (wtedy kluseczki będą jeszcze bardziej serowe), 2) albo posypać nim całe danie. Ta druga opcja jest łatwiejsza. Pierwsza jest trudna, gdyż ciasto jest dość rzadkie.
  3. Im mniejsze kluseczki zrobicie, tym szybciej się ugotują. Istnieje ryzyko, że za duże kluseczki nie ugotują się w środku. Najbardziej optymalną wielkość można uformować łyżeczką.

Kluseczki

  1. Piekarnik rozgrzewamy do 180C i wsadzamy do niego pokrojoną dynię (pół dyni na ok. 5 kawałków, pokrojoną wzdłuż (w łódeczki)). Pieczemy aż dynia zrobi się miękka, ok. 30-40 minut.
  2. Gotową dynię obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki i miksujemy blenderem.
  3. Mąkę przesiewamy do miski.
  4. W wysokim garnku zagotowujemy wodę ze szczyptą soli.
  5. Łączymy dynię i mąkę z miski, oraz pozostałe składniki. Jeżeli konsystencja będzie zbyt rzadka, dodajemy odrobinę przesianej mąki ryżowej (max. 1 łyżkę), ale radzę najpierw ugotować jedną kluseczkę (gdy mąki będzie za dużo. Wrzucamy na próbę kawałek ciasta (wielkości łyżeczki) do gotującej się wody. Gdy kluseczka wypłynie na wierzch wyciągamy ją i próbujemy czy konsystencja ciasta jest dobra (czy się nie rozpada, czy nie jest zbyt mało słone). Jeśli ciasto jest dobre, dzielimy je na 3-4 porcje.
  6. (Pomiń jeśli nie nadziewasz klusek) Na stolnicy posypanej mąką ryżową formujemy z ciasta 3-4 rolki ciasta. Spłaszczamy je ręcznie i każdy posypujemy wegańskim parmezanem (nie za dużo, bo nie będzie się dało zamknąć – w jednej kluseczce powinna się znaleźć jedna kuleczka wegańskiego serka). Zawijamy ciasto i ponownie formujemy rolki ciasta.
  7. Na stolnicy posypanej mąką ryżową formujemy z ciasta 3-4 rolki, które tniemy na mniejsze części formując małe kuleczki. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie, możemy sobie pomóc łyżeczką.
  8. Kluseczki wrzucamy do garnka z osoloną, gotującą się wodą (jedna rolka na jedną turę gotowania). Gotujemy aż kluski wypłyną na wierzch.

Gnochci dyniowe

Przed podaniem kluseczki możecie dodatkowo podsmażyć na oleju kokosowym. Będą bardziej chrupiące.

Sos

  1. Rozgrzewamy patelnię z 1 łyżeczką oleju kokosowego.
  2. Szalotkę siekamy w poprzek, rozmaryn siekamy na duże kawałki (1 listek na 3), wrzucamy na patelnie i smażymy ok. 3-4 minuty (aż szalotka się zarumieni).
  3. Dodajemy 1/2 szklanki mleka kokosowego (1/3 szklanki mleka koko zostawiamy na sam koniec) i pierwszą część mleka ryżowego. Gotujemy na wolnym ogniu bez przykrycia 15 minut, w międzyczasie dodając drugą część mleka ryżowego, sól i pieprz*.
  4. 1/3 szklanki mleka kokosowego mieszamy z łyżeczką skrobii ziemniaczanej. Dokładnie rozgniatamy grudki o ścianki szklanki. Ściągamy sos z palnika lub nastawiamy minimalny gaz, wlewamy mleko ze skrobią dynamicznie mieszając sos. Uwaga! Sos nie może się zagotować bo skrobia straci swoje właściwości wiążące o czym pisałam tutaj.

*Każdy ma inne preferencje smakowe, dlatego najlepiej przyprawiać do smaku – ja przekręcam młynkiem po dwa razy i sprawdzam czy jest wystarczająco słone/pieprzne.

Ser parmezan

Wszystkie składniki łączymy ze sobą w blenderze/siekaczu (powinny powstać takie zbite kuleczki).

Sposób na dynię 2015Ambitnie i zdrowo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.